„Bez mojej zgody” to opowieść o miłości w czasach umierania, o trudnej, lecz koniecznej akceptacji śmierci bliskiej osoby, która zapewnia psychiczny komfort w tych ostatnich, krytycznych chwilach. Sara Fitzgerald tego nie potrafi. Jako matka nie jest w stanie pogodzić się ze śmiertelną chorobą córki – Kate. A że ma naturę nieskorą do poddawania się, walczy o życie dziewczyny wszelkimi możliwymi metodami. Dla niej zrezygnowała już z kariery zawodowej, jest jeszcze w stanie poświęcić swoje małżeństwo i zdrowie drugiej córki. Zaślepiona cierpieniem przestała sobie zdawać sprawę z tego, że jej walka nikomu nie pomaga, że zamiast życia niesie tylko jeszcze więcej destrukcji i bólu. Nie tego potrzebuje Kate, która dzielnie zmagała się z zaawansowaną białaczką. Pośród bólu i zwątpienia przeżyła też wiele wspaniałych chwil – zdołała nawet zakochać się, choć szczęście trwało krótko. Teraz nie ma już sił, by walczyć, lecz w rękach zdeterminowanej matki pozostaje niczym szmaciana lalka, którą porusza się, układa i szarpie według uznania. Nie tego potrzebuje też Anna, druga córka Sary. Dziewczynka żyje w cieniu śmierci, ze świadomością, że istnieje tylko dlatego, że Kate potrzebowała idealnego dawcy organów. Doświadczyła w swoim życiu więcej bólu, niż znaczna część jej rówieśniczek zazna w ciągu całego bytu na Ziemi. Jednak w przeciwieństwie do Kate, Anna ma siłę, by się sprzeciwić i czyni to, pozywając rodziców do sądu, domagając się odebrania im prawa do decydowaniu o jej ciele i przeznaczeniu jej narządów. Jeśli wygra, wyda na siostrę wyrok śmierci…
Mediateka > Filmy