Mediateka > Książki

Nigdy nie jest za późno. Jak czerpać siłę z przeciwności losu

Pema Chödrön, (pierwsze wydanie 1996 rok)
Strata zmienia nas nieodwracalnie. Pozostawia w sercu pustkę, którą próbujemy zrozumieć, oswoić, wypełnić czymś, co pozwoli odnaleźć sens w tym, co się wydarzyło. W takich chwilach szukamy drogowskazów – słów, które pomogą nam odnaleźć równowagę, choćby na chwilę. Książka Nigdy nie jest za późno. Jak czerpać siłę z przeciwności losu
Pemy Chödrön może stać się właśnie takim cichym, ale ważnym towarzyszem. Chödrön nie podaje gotowych rozwiązań. Nie obiecuje, że ból zniknie, jeśli tylko wykonamy określone kroki. Jej słowa są jak szept – subtelne, ale znaczące. Pomagają spojrzeć na własne emocje z większą łagodnością. Nie chodzi o to, by wyzbyć się smutku, ale by nauczyć się z nim być. Strach, gniew, żal – to wszystko nie musi być naszym wrogiem. Możemy się do nich zbliżyć, nie uciekając w przymusową „siłę”. Autorka podkreśla, że odpychanie trudnych emocji tylko je wzmacnia. Lepiej je przyjąć, dać im przestrzeń – nie po to, by się w nich zatracić, ale by przestały nad nami panować. Czasem jedyne, co możemy zrobić, to po prostu być w tym, co jest, nie oczekując, że będzie inaczej. To wrażliwość, a nie twarda zbroja, jest prawdziwą siłą. Chödrön pokazuje, że przeciwności losu nie zawsze muszą być ślepą uliczką – mogą prowadzić nas w nowym kierunku, nawet jeśli na początku tego nie widzimy. Nie chodzi o to, by doszukiwać się w cierpieniu sensu na siłę, ale by pozwolić sobie zobaczyć, co zmienia w nas czas. Nie musimy od razu „ruszać dalej” – czasem wystarczy po prostu trwać.
To przypomnienie, że nigdy nie jest za późno, by inaczej spojrzeć na siebie i świat. Czas nie jest naszym przeciwnikiem – jest przestrzenią, w której możemy oddychać, nawet jeśli na początku wydaje się on duszny i przytłaczający. W żałobie świat wydaje się stać w miejscu, ale to my możemy zdecydować, jak długo chcemy w tym zatrzymaniu pozostać. Małe gesty, proste rzeczy – jeden dzień, jeden oddech – mogą stać się pierwszym krokiem.
Nigdy nie jest za późno. Jak czerpać siłę z przeciwności losu nie jest książką z gotowymi odpowiedziami, ale z uważnym wsparciem. Nie próbuje nas przekonać, że wszystko minie szybko i bez śladu. Przypomina, że nie jesteśmy sami w tym, co przeżywamy – i że nawet jeśli dziś nie widzimy światła, nie znaczy to, że go nie ma. Jeśli czujesz, że utknąłeś w żałobie, jeśli trudno Ci znaleźć jakikolwiek sens w tym, co się dzieje, ale nie chcesz pustych słów otuchy – ta książka może być dla Ciebie. Może nie rozwieje wszystkich wątpliwości, ale pokaże, jak pozwolić sobie czuć – i że w tym też jest siła.
Autorka opisu Monika Dzianachowska – konsultantka telefonu wsparcia 800 108 108