Czy seniorzy przeżywają żałobę inaczej niż osoby będące na innych etapach życia? Czego doświadczają i z czym się mierzą? Jak być dla nich wsparciem?

Żałoba jest naturalną reakcją na utratę, jest też zjawiskiem uniwersalnym i jako takie dotyczy również seniorów. Mówiąc o żałobie często różnicuje się żałobę osób dorosłych i żałobę dzieci, jednak warto zauważyć, że żałoba seniorów też ma swoją specyfikę.

Wyzwania wieku senioralnego.
Często wyobrażamy sobie senioralny etap życia jako spokojny czas, w którym niewiele się dzieje. Paradoksalnie jednak, okres ten stawia przed ludźmi wiele wyzwań natury psychologicznej związanych głownie z adaptacją do zmian i doświadczaniem licznych utrat (nie tylko stratą bliskiej osoby).
Wśród licznych utrat najczęstsze, i przez wielu seniorów odczuwane jako najbardziej dotkliwe i trudne do zaakceptowania, to:
– utrata sprawności fizycznej , która często wiąże się też z ograniczeniem niezależności (bo trudno jest samemu wnieść po schodach ciężkie zakupy, czasem starszemu człowiekowi trudno jest się ubrać czy przygotować sobie posiłek), a dla wielu osób ogromnym wyzwaniem jest odnalezienie się w sytuacji , w której jest się zależnym od innych;
– pogorszenie stanu zdrowia (często związane z wymienioną już utratą sprawności fizycznej), co często wymaga licznych wizyt lekarskich, rehabilitacji, przyjmowania leków, może też powodować ogólne gorsze samopoczucie seniora czy wywoływać różnego rodzaju obawy;
– ograniczenie lub utrata kontaktów społecznych, związana z poczuciem samotności; na tym etapie życia często bywa tak, że więzi przyjacielskie się rozluźniają, rodzina nie poświęca seniorowi tyle uwagi ile by potrzebował, umierają równolatkowie, co dodatkowo kontaktuje seniorów z perspektywą własnej śmierci.
To tylko niektóre z wyzwań, z którymi mierzą się seniorzy. Sytuacja straty osoby bliskiej może niejako „nakładać się” na wymienione już zmiany, do których senior musi się w jakiś sposób przystosować i sobie z nimi radzić.

Żałoba seniora po śmierci bliskiej osoby.
Żałoba seniora, tak jak każda żałoba, to proces przystosowywania się do życia bez ukochanej osoby. Ludzie w żałobie doświadczają bardzo wielu różnych emocji: od smutku, żalu, tęsknoty do poczucia winy, złości czy nawet ulgi. Nie ma jednego sposobu, czy właściwego modelu przeżywania żałoby. Dla każdego proces ten przebiega inaczej i zależy od wielu czynników, m.in. od rodzaju relacji, która łączyła nas ze zmarłym, naszej kondycji psychofizycznej czy wsparcia dostępnego w otoczeniu.

W żałobie seniorów często szczególnie wyraźne jest poczucie pustki i ogromnej samotności. Zwłaszcza w sytuacji śmierci żony lub męża. Wiele osób, które przez kilkadziesiąt lat żyły w związku, mówi wręcz o utracie umiejętności życia w pojedynkę. Przez lata bycia razem wspólne zwyczaje, rytuały czy podział codziennych zadań domowych, stały się oczywiste i naturalne niczym oddychanie. Śmierć jednego z partnerów zmienia wszystko i zdarza się, że nagle nie wiadomo jak i gdzie płacić rachunki, nie ma dla kogo gotować i dbać o dom, okazuje się, że wspólni znajomi przestają się odzywać, bo to ta druga osoba bardziej dbała o relacje towarzyskie. Osoba, która zostaje musi nauczyć się wielu rzeczy od nowa, a to bardzo często jest niezwykle trudne, szczególnie na tym etapie życia. Utrudnieniem w adaptacji do nowej sytuacji, a jednocześnie w wychodzeniu z żałoby jest często brak motywacji do ułożenia sobie innego życia, niż to które znali. Seniorzy często nie widzą w tym sensu uważając, że niewiele czasu im już zostało. Często mówią o tym, że nie chcą budować życia bez swojej „drugiej połowy” , że wolą czekać na własną śmierć i spotkanie w zaświatach.

Na poczucie samotności seniorów składa się też występujący dość często brak wsparcia w otoczeniu, czy nawet odmawianie im prawa do żałoby. Bywa, że otoczenie seniora jest zdziwione jego silnym przeżywaniem żałoby. Dość powszechne jest przekonanie o tym, że śmierć w starszym wieku to naturalna kolej rzeczy i nie powinna budzić intensywnych reakcji. Seniorzy z otoczenia słyszą uwagi o tym, żeby nie przesadzali i wzięli się w garść, bo to normalne, że starszy człowiek umiera.

Jak wspierać starszą osobę, która doświadcza żałoby – wskazówki.

Uznaj żałobę seniora i postaraj się towarzyszyć mu w tym procesie bez dawania dobrych rad czy nietrafionych słów pocieszenia, typu: „Weź się w garść”, „To normalna kolej rzeczy, przecież był starszy/a i już swoje przeżył/ła”. Dobrze jest natomiast dawać przestrzeń dla wyrażania emocji i myśli, które pojawiają się w miarę przechodzenia przez proces żałoby.

Bądź cierpliwy, daj swoją uwagę i pozwól seniorowi nawet na kilkakrotne opowiadanie tego samego. Seniorzy często mają potrzebę dzielenia się swoimi doświadczeniami i wspomnieniami – to dla nich bardzo ważne, bo to ich przeszłość i ich życie, które w wieku podeszłym przemija, a po śmierci bliskiego poczucie przemijania staje się bardziej dojmujące.

Uszanuj decyzje i wybory seniora, pozostaw mu możliwość decydowania o sobie. Zdarza się, że zatroskana rodzina próbuje organizować seniorowi czas, lepiej wie co dla niego lepsze i np. niechętnie, i nie tak często jak by tego chciał, zawozi seniora na cmentarz uważając, że tak będzie dla niego lepiej i łatwiej. Każda żałoba jest inna i potrzeby każdej osoby w żałobie mogą być inne, ważne jest aby to przyjąć i uszanować.

Podtrzymuj kontakt i proponuj pomoc w codziennych zadaniach, np. w robieniu zakupów, zawożeniu na wizyty do lekarza czy w sprzątaniu. Seniorom bowiem czasem trudno jest prosić o pomoc – nie chcą obarczać innych swoimi sprawami i dokładać im obowiązków.

Bądź uważny i w razie potrzeby zaproponuj pomoc w znalezieniu profesjonalnej pomocy. Śmierć jest niejako wpisana w okres senioralny, jednak nie znaczy to, że nie można cierpieć po utracie bliskiej osoby. Niektórzy seniorzy, tak samo jak osoby w innym wieku, mogą potrzebować pomocy specjalistycznej.

Martyna Zagórska jest psychologiem i psychoterapeutka humanistyczną. W Fundacji prowadzi konsultacje, psychoterapię indywidualną, grupę wsparcia dla dorosłych. Kilka lat pracowała z seniorami w Domu Pomcy Społecznej (więcej).