Coraz więcej osób rezygnuje z tradycyjnych ceremonii religijnych na rzecz pogrzebów świeckich. Kim są osoby, które je prowadzą, i na czym polega ich rola? Wbrew pozorom różnica między pogrzebem świeckim a religijnym nie sprowadza się wyłącznie do obecności lub braku elementów duchowych. Świecka ceremonia może zawierać odniesienia do wybranych tradycji religijnych czy praktyk duchowych — bywa nawet, że współprowadzi ją
duchowny. To, co odróżnia ją od ceremonii kościelnej, to przede wszystkim elastyczność i możliwość dostosowania formy do przekonań i osobowości osoby zmarłej oraz potrzeb jej bliskich.
Ceremonię świecką może poprowadzić każdy
– członek rodziny, przyjaciel, a także profesjonalny celebrant lub celebrantka, czyli osoba specjalizująca się w tworzeniu indywidualnych rytuałów pożegnalnych. Choć zawód celebranta nie jest uregulowany prawnie, wiele osób decydujących się na tę ścieżkę kończy specjalistyczne kursy. Szkolenia te często obejmują także inne rytuały przejścia, takie jak śluby humanistyczne, ceremonie wejścia w
dorosłość czy świeckie odpowiedniki chrztu. Celebranci uczą się zawodu najczęściej od bardziej doświadczonych kolegów i koleżanek po fachu. Nie istnieje jeden obowiązujący scenariusz ceremonii – może ona przypominać
tradycyjny pogrzeb katolicki, ale równie dobrze może przybrać formę kameralnego spotkania w ogrodzie lub… potańcówki, jeśli takie było życzenie osoby zmarłej lub jej bliskich. Kluczową częścią pracy celebranta jest spotkanie z rodziną. To właśnie wtedy gromadzi on wspomnienia, poznaje osobowość zmarłej osoby, słucha o jej pasjach, rytuałach dnia codziennego czy ulubionych przedmiotach. Na tej podstawie tworzy scenariusz ceremonii —
indywidualny, pełen znaczeń i symboli. Może zaproponować, by żałobnicy napisali pocztówki do zmarłego, które zostaną złożone w trumnie, jeśli osoba ta była zapaloną podróżniczką. Świeckie ceremonie mogą odbywać się w różnych przestrzeniach – w przypadku kremacji możliwe są pożegnania w ogrodach rodzinnych, nad wodą, a nawet w muzeach. Pogrzeby z trumną wymagają obecności na cmentarzu, jednak i tam celebranci potrafią stworzyć
poruszającą i spersonalizowaną oprawę. Jeśli rodzina wyrazi takie życzenie, celebrant może również przygotować osobne pożegnanie – w domu, po zakończeniu oficjalnej ceremonii. Rosnące zainteresowanie świeckimi pogrzebami pokazuje, że dla wielu osób ważne staje się pożegnanie bliskich w sposób autentyczny, zgodny z ich życiem, przekonaniami i relacjami. Rola celebranta polega właśnie na tym — by dać przestrzeń indywidualnemu przeżywaniu
żałoby i uczynić moment pożegnania naprawdę znaczącym.
Autorka tekstu Zuzanna Kierwiak-Włodarczyk